Myślę sobie, że czasem naprawdę dobrze byłoby po prostu uciec na jakiś czas daleko. Na tyle daleko, żebym mogła cieszyć się z najmniejszego odgłosu niemiasta. Tak mi tęskno do tej leśnej ciszy, która jest taka tylko w jednym miejscu na ziemi. Staram się między chwilami znaleźć w sobie wspomnienia ale nagle to wszystko jest tak blade jakby miało już nigdy nie nabrać ostrości. Boże, jak ja tęsknię. Bardziej niż zwykle bo mniej tego czasu na tęsknienia.
To chyba ta jesień, tak inna od pozostałych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz